Czy istnieje coś bardziej wartościowego niż ludzkie życie?

Odpowiedź na to pytanie wydaje się oczywista - jednak wciąż poddaje się ją pod wątpliwość. A przecież wartość ludzkiego życia to prawda wywodząca się nie tylko z doktryn religijnych, ale też uniwersalnych zasad etycznych. To prawda dostępna do zrozumienia każdemu człowiekowi, prawda wręcz leżąca w naszej naturze, bo przecież człowiek instynktownie broni swojego życia i pragnie je zachować.
Dla chrześcijan wartość życia ma jeszcze głębsze znaczenie, wypływające z Bożego pochodzenia człowieka. Chrześcijanin mówi więc nie tylko o wartości życia, ale też o jego świętości. Z tego względu Kościół ustanowił nawet specjalne święto, Dzień Świętości Życia Ludzkiego, które u nas obchodzi się 25 marca - w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. 27 kwietnia to z kolei Narodowy Dzień Pokuty za grzechy przeciwko życiu człowieka. Z tej okazji warto zatrzymać się w natłoku codziennych spraw i przypomnieć sobie o tym, jak ważna jest ochrona i obrona życia; kultura życia, a nie śmierci.

Świętość ludzkiego życia

Aby zrozumieć i odkryć tę ważną prawdę, jaką jest świętość życia ludzkiego, należy zwrócić się do korzeni. Źródłem świętości życia człowieka jest bowiem jego genealogia - pochodzenie od Boga. Bóg, który obdarzył człowieka istnieniem i życiem, obdarzył go równocześnie podobieństwem do siebie, a także nieśmiertelną duszą, która uświęca ludzkie ciało. Potwierdzenie znajdujemy tu w Piśmie Świętym, jak choćby we fragmencie z 1 listu do Koryntian: „Czy nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was? Macie Go od Boga i nie należycie już do siebie. Bóg przecież wykupił was za wielką cenę. Oddajcie więc Bogu chwałę w waszym ciele!” (1 Kor 6, 19-20). Świętość życia ludzkiego pochodzi więc wprost od źródła świętości, czyli Boga. Jeśli człowiek nie uzna świętości Boga, nie będzie również skłonny, by uznać świętość Jego stworzenia.
Uznanie życia ludzkiego za święte niesie za sobą konieczność uznania jego nietykalności i ochrony. To głębsze znaczenie przykazania „nie zabijaj”, które odnosi się do każdego człowieka, również nienarodzonego. Zwolennicy aborcji próbują konsekwentnie pozbawić dziecko w łonie matki człowieczeństwa, mówiąc z naciskiem, że jest to tylko „płód”, a nie dziecko. Pozbawienie życia „płodu” ma, ich zdaniem, nie być pozbawieniem życia człowieka. Słowo „płód” w tym kontekście aż tak bardzo nie razi. Jednak jest to człowiek - choć jeszcze nie całkiem ukształtowany, to jednak tak stworzony, że w tej jedynej i niepowtarzalnej formie nigdy nie zaistnieje, jeśli zostanie pozbawiony życia.
Uszanowanie świętości życia stawia jednak wymagania - każdemu i wszystkim. To właśnie ten trud konieczny do poszanowania życia zgodnie z jego wartością staje się często przyczyną odrzucenia prawdy o świętości życia. Nie mogąc sprostać temu zadaniu, współczesny człowiek zaprzecza własnej wielkości, odrzuca swoją i cudzą świętość, zaniżając w ten sposób właściwy wymiar człowieczeństwa.

Kultura życia czy kultura śmierci?

Życie ludzkie od zawsze było zagrożone na różne sposoby. Zawsze istniały wielorakie formy zagrożenia życia, które są niemal wpisane w dzieje ludzkości: plagi, głód, choroby, przemoc czy wojny. Współcześnie to zagrożenie życiu przybiera jednak nieznane dotąd, nowe formy, jak aborcja czy eutanazja, gdzie każde zniszczenie życia jest jednocześnie zamanifestowaniem osobistej postawy patrzenia na życie. Przestępstwa przeciwko życiu nie tylko się usprawiedliwia, ale też żąda się również aprobaty państwa dla działań przeciwko życiu.
Obok kultury życia, głoszonej zdecydowanie i konsekwentnie przez Kościół Katolicki, istnieje więc zupełnie inna kultura - kultura śmierci. To świat bez Boga, który jest przejawem pewnego kryzysu moralnego, kryzysu, który dotyka zniekształcenia sumienia ludzkiego. Bóg, dawca życia, nie chce śmierci - ani tych najmłodszych, nienarodzonych, ani starszych i chorych, którym proponuje się eutanazję. Uśmiercanie najsłabszych to złudna chęć „panowania nad swoim losem” i uczynienia swojego życia wygodniejszym. Jednak życie każdego człowieka, na każdym etapie życia, ma niezaprzeczalną, szczególną wartość.
Dlatego zarówno cała ludzkość, jak i każdy z osobna, jest niejako zobowiązany do rozpoznania kultury śmierci, piętnowania jej i do skutecznego jej przeciwstawiania się.

Wanda Półtawska - niestrudzona obrończyni życia

Mówiąc o obronie życia ludzkiego, nie sposób nie wspomnieć o dr Wandzie Półtawskiej - niestrudzonej działaczce na rzecz rodziny, obrony życia i wartości chrześcijańskich, będącej wręcz ikoną walki o życie i miłość. Broniła życia do końca w sposób bezkompromisowy - prowadząc działalność w zakresie poradnictwa małżeńskiego i rodzinnego, jeżdżąc po Polsce z wykładami o wartości życia dla lekarzy, personelu medycznego, doradców życia rodzinnego, małżeństw, kobiet, mężczyzn, młodych, a także pisząc liczne artykuły i książki promujące wartość i świętość ludzkiego życia.
Jej książki, takie jak np. Z prądem i pod prąd, Uczcie się kochać, In vitro - zagrożona godność, Ona i on, Jan Paweł II obrońca pięknej miłości, Samo życie, Stare rachunki to głębokie świadectwo obrony życia i wciąż niewyczerpane źródło inspiracji i motywacji dla wszystkich, którym droga jest ochrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.

Zacząć od modlitwy

Jak chronić dzieci nienarodzone? Przede wszystkim ważna jest Twoja postawa. Nie bój się być za życiem i mówić o tym otwarcie. Otwórz się na sytuacje, w których możesz pomóc - nie tylko kobietom, które boją się przyjąć poczęte życie, ale też tym dzieciom i rodzinom, które już są na świecie i potrzebują wsparcia. Często jednym z największych nieporozumień na temat obrońców życia jest to, że myśli się, że oni są obrońcami życia tylko do momentu narodzin. Tymczasem obrońca życia trzeba być przez całe życie - od poczęcia do śmierci.
Aby znaleźć w sobie siłę do działania, warto zacząć od modlitwy. Jedną z najbardziej znanych praktyk modlitewnych za dzieci nienarodzone jest Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego. To dziewięciomiesięczna modlitwa w intencji jednego wybranego przez Boga dziecka, które rozwija się w łonie matki, ale które jest zagrożone aborcją. Zwyczajowo rozpoczyna się ją 25 marca, w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, i kontynuuje aż do świąt Bożego Narodzenia. Można jednak przystąpić do modlitwy w dowolnie wybranym czasie.
Na koniec mamy dla Was prezent - zbiór modlitw dla rodziców oczekujących narodzin dziecka w pięknej oprawie graficznej. Modlitwy pochodzą z książki Modlitwy rodziców za dzieci. Kliknij poniżej i pobierz modlitewnik!