Święty Stanisław Kostka.
Początek roku szkolnego bywa trudny – powrót do codziennych obowiązków po wakacyjnym czasie beztroski to spore wyzwanie zarówno dla młodszych, jak i starszych uczniów. Najtrudniejsze są pierwsze tygodnie – potem dzieci stopniowo przyzwyczajają się do nowego systemu funkcjonowania.
Właśnie w tym czasie, 18 września, obchodzimy liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Kostki, patrona dzieci i młodzieży. To doskonała okazja, by prosić Boga o błogosławieństwo na czas nauki, a także przypomnieć młodym tę ciekawą postać i podsunąć im wartościowe książki, by wzorem świętego mogli poznawać Boga coraz lepiej.
Stanisław Kostka – nudny czy fascynujący?
Faktów na temat życia św. Stanisława Kostki znamy stosunkowo dużo. Urodził się w 1550 roku w Rostkowie koło Płocka jako syn kasztelana zakroczymskiego, miał pięcioro rodzeństwa. Wychowano go w pobożności, do 14. roku życia udzielając nauki w domu rodzinnym.
Po tym czasie wysłano go wraz z bratem Pawłem na dalsze kształcenie do Collegium Nobilium w Wiedniu. Tam ciężko zachorował i doświadczył widzenia, podczas którego objawiła mu się św. Barbara, a następnie drugiego widzenia, w czasie którego otrzymał polecenie od Matki Bożej, by wstąpić do jezuitów. Po tym wydarzeniu postanowił zostać zakonnikiem, na co zgody nie wyraził jego ojciec.
Chłopak uciekł więc do Augsburga, następnie do Dylingi, aż wreszcie do Rzymu, gdzie – mimo dalszego sprzeciwu ojca – złożył śluby zakonne na początku 1568 roku. Niedługo cieszył się jednak swoją przynależnością do stanu duchownego – w sierpniu 1568 roku ponownie zachorował i zmarł dokładnie w wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Tyle mówi historia, jednak niezwykłość Świętego Stanisława ujawnia się w pełni dopiero wtedy, gdy podejmiemy refleksję, jakim był człowiekiem? Jak ujawniła się jego świętość? Jakie były główne cechy jego charakteru?
Wiemy, że Stanisław miał opinię pracowitego i sumiennego ucznia. Większość wolnego czasu spędzał na modlitwie i lekturze. Wyróżniał się pobożnością i skromnością, gorliwie służył do Mszy św., często pozostawał w kościele lub kaplicy na adorację Najświętszego Sakramentu. Odznaczał się też szczególnym nabożeństwem do Matki Bożej. Ten piękny opis może jednak niejednemu młodemu człowiekowi wydać się po prostu…nudny.
Tymczasem św. Stanisław nie był nudny. Był człowiekiem o wyjątkowo mocnym charakterze. Choć w życiu codziennym bardzo usłużny, a przy tym ciepły, braterski i towarzyski, w swojej wierze umiał być bardzo zdecydowany. Potrafił nawet – w czasach, gdy syn całkowicie zależał od ojca – sprzeciwić się jego woli, wiedząc, że bardziej trzeba słuchać Boga Ojca niż własnych rodziców. To właśnie taki Stanisław Kostka – bez słodko-nudnych przedstawień – jest dla młodych wzorem wytrwałego dążenia do realizacji swoich ideałów i marzeń, do czego potrzebna mu była bardzo duża odwaga, wytrwałość i pomysłowość.
W życiu Stanisława zaskakuje również fakt, że młody, osiemnastoletni chłopak przez tak krótki czas pobytu w Rzymie (zaledwie 9 miesięcy) stał się do tego stopnia znany, że w jego pogrzebie uczestniczyli wszyscy kardynałowie. Jak bardzo musiał inspirować i zaskakiwać współczesnych sobie!
Obudzić wiarę młodych
Mając w tle postać św. Stanisława, warto budzić w młodych ludziach wiarę. Na początek samą postacią świętego, którego historię życia barwnie opisuje książeczka “Święty Stanisław Kostka” z serii Skuteczni Święci. Książkę uzupełnia trwała, poręczna karta z modlitwą, którą można nosić ze sobą np. w portfelu.
Wiara młodych to jednak przede wszystkim wiele pytań, które rodzą się podczas poszukiwania siebie i swojej drogi , również tej w wierze. Doskonałą odpowiedzią będzie tu seria “Dlaczego wierzę”, w której dotychczas ukazały się dwa tytuły “Dlaczego wierzę w Boga?” i “Dlaczego wierzę w Chrystusa obecnego w Kościele?”. To lektura skierowana przede wszystkim do starszej młodzieży, zarówno tej wierzącej, jak i tej zastanawiającej się nad pozostaniem lub odejściem od Kościoła. Książka zaskakuje nie tylko klarownymi, zrozumiałymi i przekonującymi odpowiedziami na postawione pytania, ale też intrygującą szatą graficzną, która przykuwa uwagę młodego czytelnika.
W kolejnych częściach w ręce czytelników trafią książki przynoszące odpowiedzi na takie pytania, jak np. “Dlaczego się modlę?”, “Dlaczego czytam Pismo Święte?”, “Dlaczego uczestniczę we Mszy Świętej?” czy “Dlaczego się spowiadam?”. Warto czekać na następne części tej serii, w których, w przystępny sposób, zostanie ukazanych wiele aspektów chrześcijańskiego życia.
Na końcu tego bloga natomiast można będzie znaleźć związaną z tym niespodziankę. Przewiń do końca i sprawdź
Bóg piszący e¬maile… i tweety?
Niechęć młodych do poznawania Boga często wynika również z tego, że wydaje się On młodym daleki. Wyobrażają Go sobie jako staruszka z siwą brodą lub moralizującego kaznodzieję, który dyktuje im, jak mają żyć.
A gdyby tak... otrzymali e-mail od Pana Boga? Albo znaleźli go na Twitterze? Taką możliwość dają książki wydane szczególnie z myślą o młodzieży: “E-mail od Pana Boga do nastolatka” oraz dwa tomy z serii “Tweetując z Bogiem”. Pierwszy tytuł to zbiór listów od Boga do młodych w formie e-maili, dzięki którym dowiedzą się, co On chce powiedzieć im o ich problemach, przyjaciołach i decyzjach, które muszą podejmować. To doskonała szansa, by zbliżyć się do Boga i zostać przy Nim już na zawsze.
Seria “Tweetując z Bogiem” to z kolei doskonała okazja do wzrostu w wierze. Każda z dwóch części zawiera 100 odważnych pytań postawionych przez młodzież, grupę, która spotykała się co dwa tygodnie w mieście Lejda w Holandii, by wspólnie rozmyślać o wierze. W pierwszej części znajdują się pytania o istotę wiary, Boga, stworzenie świata, Biblię i drogi, którymi Bóg się do nas zwraca, w drugiej natomiast poruszone zostały tematy dotyczące modlitwy i różnych życiowych problemów. Książki sprawdzą się zarówno jako lektura osobista każdego młodego człowieka, jak też mogą być świetnym punktem wyjścia do grupowych dyskusji.
Porozmawiaj, wysłuchaj, zaproponuj
Co jeszcze warto zrobić, aby pomóc młodemu człowiekowi, który szuka Boga i nie wie, gdzie Go znaleźć? Pamiętaj, że kluczem do znalezienia Boga są relacje! Doświadczenie życia, kontakt z drugim człowiekiem – właśnie w ten sposób najskuteczniej trafisz do poszukującego, młodego serca. Znajdź czas, porozmawiaj, wysłuchaj – i dopiero wtedy zaproponuj wartościową lekturę.
Aby ułatwić Ci zadanie, przygotowaliśmy obszerny fragment książki “Dlaczego wierzę w Chrystusa obecnego w Kościele?”, który możesz pobrać zupełnie za darmo! Przeczytaj sam i zachęć młodego człowieka do lektury – to może być okazja do kolejnej twórczej dyskusji prowadzącej do Boga!